Krawaty do lamusa!

Tak, tak właśnie to jest prawda! Klasyczny, standardowy krawat staje się powoli zapomnieniem! Naprawdę świetnym jego zamiennikiem jest mucha. Co raz częściej możemy dostrzec eleganckich panów na wszelakich rautach, spotkaniach czy nawet naszych ulicach w muszkach. Prawdę mówiąc wybór jest przeogromny i nie można się ograniczać co do koloru, wzoru czy materiału. Od zielonych grochów poprzez dżinsowe cętki kończąc na bawełnianych krzesełkach jesteśmy w stanie dogodzić każdemu. Wyżej wymieniony 'gadżet' zarówno możemy dobrać na gustowny ślub, czy nawet na niezapowiedzianą wizytę u teściowej, której uśmiech na pewno szybko nie zniknie widząc nas ubranych elegancko. Do dzisiaj istnieje mit o tym jakobyśmy my mężczyźni musieli biegać pod muchą tylko w dni świąteczne. Ale dlaczego? Szary, nudny, poniedziałkowy dzień w prawy powinniśmy sobie ubarwić właśnie poprzez założenie pstrokatej muchy do naszej poważnej biurowej koszuli, i choć wywoła to na pierwszy rzut oka mały uśmieszek, będziemy naprawdę rozpogodzeni po każdym przejściu koło lustra na korytarzu. Koszula + mucha + sweterek. Myślę,  że nie jeden z was jutrzejszego dnia, postara się zaopatrzyć w nie jedną a kilka muszek i zaobserwuje te westchnienia koleżanek z pracy ;).

Myślę kolego, że zgadzasz się ze mną ;)

adrian.